FitPrzepisy – nowa kulinarna seria dla aktywnych

Świat poszedł do przodu, wraz w tym rozwojem zyskała również branża fit, która od kilku lat może pochwalić się sporym rozgłosem. Tam gdzie pojawiają się tematy aktywności fizycznej, muszą pojawić się wzmianki o diecie, ciekawych posiłkach czy FitPrzepisach. Przecież pierwszy lepszy trener personalny powie, że trening to tylko 30% sukcesu, a reszta zależy od zdrowej i zbilansowanej diety, prawda? Trochę to patetyczne i naciągane, ale mówiąc między Bogiem a prawdą, dieta jest filarem dobrej sylwetki.

FitPrzepisy, ale o co tak właściwie chodzi?

Przechodząc już do sedna, FitPrzepisy to nic innego jak propozycje wykonania posiłków, które będą nie tylko proste, ale i smaczne. Co więcej, zawierały one będą podglądową fotografię i opatrzone one będą odpowiadającymi makroskładnikami. Przecież obecnie zdecydowana większość w jakiś sposób spożywane kalorie w ciągu dnia liczy. FitPrzepisy będą podzielone na bloki tematyczne, mówiąc dokładniej, każdy z przepisów przypisany będzie do określonej kategorii, takiej jak śniadanie, obiad, deser czy kolacja. Taki zabieg, mam nadzieję, ułatwi przeglądanie strony i szybkie wyszukanie interesującej Was propozycji.

Czy FitPrzepisy są zdrowe?

Można ze spokojem powiedzieć, że świat w tym aspekcie stanął na głowie. Ludzie wariują na punkcie diet bezglutenowych, panicznie boją się nabiału, niektórzy rezygnują z mięsa i tak dalej. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że w dużej mierze ta bio-żywność ma za zadanie wykonać drenaż portfela. Nie chcę być brany oczywiście za oportunistę zdrowego trybu życia, ale patrzę nań z lekkim przymrużeniem oka. FitPrzepisy jednak opierają się na dość precyzyjnie wybranych składnikach, aby nie bazować na składnikach bardzo przetworzonych. Nie oznacza to oczywiście, że trzeba z nich natychmiastowo zrezygnować, nie powinny jednak stanowić większości pożywienia, które przyjmujemy w ciągu dnia.

FitPrzepisy – pora zaczynać

Tak jak wspominałem wcześniej, propozycje przygotowania zdrowych posiłków będą pojawiać się w miarę cyklicznie i dość często, oczywiście na ile pozwoli napięty grafik. Można więc śmiało stwierdzić, że nadszedł właśnie czas, aby rozkręcić karuzelę z FitPrzepisami. Liczę, że znajdą one swoich entuzjastów i zostaną rozesłane w świat. Czekajcie na pierwszą propozycję.